środa, 17 czerwca 2015

Pierwsza na zamówienie

No i kolejna lamelka powstała. Tym razem na zamówienie. Ponad 130 w obwodzie. Z czasem mam jeszcze dorobić do niej osłony na uda.
Fotki oczywiście dorzucę

środa, 3 czerwca 2015

Skończona lamelka

No i skończona.
Łącznie poszło na nią 500 płytek i co mnie bardzo zdziwiło, aż 36 m rzemienia. Efekt końcowy jak widać




sobota, 30 maja 2015

środa, 18 września 2013

Farbowanie

Od kilku dni zbieram orzechy włoskie, którymi w tym roku obrodziło i to nieźle. Nie pomyślałem i od 2 dni chodzę z czarnymi palcami, których w żaden sposób nie da sie niczym domyć. 

Łupiny orzecha są bardzo dobrym barwnikiem używanym od dawna w farbiarstwie. Pozwoliłem sobie z kilku łupin ugotować wywarek i przefarbować wełnę, czystą czesankową wełenkę, której akurat trochę znalazłem na strychu. Oto efekty:



Pierwsza próbka była gotowana przez ok 10 min w łupinach a następnie moczona przez jakieś 3 godziny w wywarze. Kolor ma bardzo ciemny co z resztą widać.
Próbka nr 2 to wełenka wyjęta zaraz po wygotowaniu. Jak dla mnie kolor najładniejszy ze wszystkich 3
Trzecia została włożona do wywaru zaraz po wyjęciu nr.2 i moczona przez 3 godzinki


farbowałem jeszcze dzikim bzem, a relacje jutro wrzuce

środa, 19 września 2012

Bukłak, kaletka i róg

A tu sie pochwalę tym c zrobiłem już jakiś czas temu. Wszystko zrobione ze skóry i oczywiście własnoręcznie.
- Bukłak z 4-5mm skóry, utwardzony woskiem; zarówno z zewnątrz jak i od środka, szyty podwójną dratwą. Mim, ze nie był szyty na miarę to mieści idealnie litr.
- Kaletka, z tego co pamiętam ze skóry 2mm (kiedyś kupiłem 3 dość spore kawałki na allegro za bezcen, a w niedalekiej przyszłości planuje jeszcze z niej uszyć buty), podobnie jak i bukłak utwardzona woskiem i szyta dratwą, pasek zapinający trochę ucierpiał i ma mały ubytek.
- na koniec uchwyt do rogu z pozostałości po bukłaku