- Bukłak z 4-5mm skóry, utwardzony woskiem; zarówno z zewnątrz jak i od środka, szyty podwójną dratwą. Mim, ze nie był szyty na miarę to mieści idealnie litr.
- Kaletka, z tego co pamiętam ze skóry 2mm (kiedyś kupiłem 3 dość spore kawałki na allegro za bezcen, a w niedalekiej przyszłości planuje jeszcze z niej uszyć buty), podobnie jak i bukłak utwardzona woskiem i szyta dratwą, pasek zapinający trochę ucierpiał i ma mały ubytek.
- na koniec uchwyt do rogu z pozostałości po bukłaku
Bukłak prezentuje się wspaniale!
OdpowiedzUsuńJa za zrobienie swojego zabieram się już 2 miesiące... Czekam na nowe wpisy;)
no no no. pierwszy komentarz.i to taki pozytywny. chyba wrócę do pisania bloga
OdpowiedzUsuńWracaj, wracaj:)Zajmujesz się rekonstrukcją historyczną czy tak po prostu interesujesz się minionymi wiekami?
OdpowiedzUsuń